Czy Egipt jest bezpieczny?

Wiele osób pyta czy w Egipcie jest bezpiecznie? Zależy co będziesz robić. Jeżeli jedziesz tylko i wyłącznie po to, aby wypoczywać na terenie hotelu i w jego najbliższej okolicy (wycieczki morskie, pustynne) to można powiedzieć, że jest bezpiecznie. Jeżeli chcesz jechać na wycieczkę do Luksoru, czy Kairu to już sama podróż, która rozpoczyna się w nocy i kończy też w nocy, nie należy do bezpiecznych. Egipcjanie jeżdżą jak chcą: na światłach, bez świateł, albo ich pojazdy migocą jak dyskoteka. Swoją obecność obok innego auta oznajmiają klaksonem. Niektórzy mają takie regularne trąbienie włączone na stałe.

W samej stolicy kraju, Kairze, ulice należą do najniebezpieczniejszych na świecie. Wypadkowość na drogach osiągnęła poziom równy europejskiej średniej i 2 razy wyższy od krajów Bliskiego Wschodu.

W Egipcie ludzie giną nie tylko z powodu wypadków drogowych, ale także przyczyną są zamachy, rażące zaniedbania, kiepska opieka medyczna i inne zdarzenia losowe.

Nie da się ukryć, że wypoczynek nad Morzem Czerwonym należy do jednych z przyjemniejszych i tanich. Lazurowa woda, wspaniała pogoda, bogactwo świata podwodnego i bezkresna pustynia - to wszystko sprawia, że chce się tam być.

Skrótowa kronika wydarzeń:

1992, październik, Kair - podczas trzęsienia ziemi prawie 1000 osób zginęło pod gruzami niestarannie zbudowanych wieżowców i slumsów.

1996, kwiecień, Kair - zastrzelenie 17 greckich turystów.

1997, wrzesień, Kair -  podłożenie bomby pod niemiecki autokar.

1997, 17 listopada, Luksor - bojówki muzułmańskie Bractwa Muzułmańskiego dokonały ataku, zabijając 58 zagranicznych turystów oraz 4 Egipcjan przed wejściem do świątyni Hatszepsut.

2003, Kair - Polscy turyści wypoczywający w Hurghadzie wybrali się na wycieczkę do Kairu. W wypadku autokarowym pod Kairem zginęło 6 Polaków i egipski kierowca autobusu, 30 osób zostało rannych.

2004, 3 stycznia, Szarm el-Szejk - samolot Boeing 737 linii Flash Airlines runął do Morza Czerwonego zaraz po starcie z lotniska w Szarm el-Szejk. Nikt ze 148 osób (135 pasażerów i 13 członków załogi) nie przeżył katastrofy. Przyczyna katastrofy nie została jednoznacznie zidentyfikowana. Maszyna leciała do Paryża (lotnisko Charles de Gaulle) z międzylądowaniem w Kairze. Skąd po krótkim postoju i wymianie załogi, miała wyruszyć w rejs do Paryża, gdzie była oczekiwana około godziny 9.00 rano w sobotę.

2004, 7 października, Taba - seria trzech ataków bombowych m.in. w hotelu Hilton. Zginęły 34 osoby, 171 zostało rannych. 24 godziny później dochodzenie przeprowadzone przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Egiptu zakończyło się stwierdzeniem, że zamachowcy nie otrzymali pomocy z zagranicy, lecz ze strony beduinów zamieszkujących półwysep Synaj, w związku z czym aresztowano wiele osób w miejscowości Al-Arisz na północy Synaju.

2004, 7 października, Ras asz-Szitan -  zamach bombowy powiązany z atakami w Tabie oraz Nuwajbi. Dwóch organizatorów - Palestyńczyk Ajad Said Salah oraz Egipcjanin Sulejman Ahmed Saleh Flajfil - zginęło w trakcie ataku.

2004, 7 października, Nuwajbi - zamach bombowy. W tym samym czasie wybuchły także bomby w Tabie oraz w Ras asz-Szitan (informacja powyżej).

2005, kwiecień, Kair - zamachowiec-samobójca zabił na targowisku Chan al-Chalili dwóch Francuzów i Amerykanina.

2005, 23 lipca, Szarm el-Szejk - zamachy bombowe, w wyniku których zginęły 64 osoby (niepotwierdzone szacunki sugerują, że mogło to być nawet 88 osób), a około 200 zostało rannych. Ataki miały miejsce w godzinach nocnych, kiedy wielu turystów i lokalnych mieszkańców wciąż przebywało na zewnątrz restauracji, w ogródkach kawiarni i barów. Pierwsza bomba wybuchła o 1:15 lokalnego czasu (22:15 GMT), była ona umieszczona na Starym Rynku (Old Market). Kilka minut później następny wybuch wstrząsnął hotelem Ghazala Gardens.

2006, 24 kwietnia, Dahab - trzy ataki bombowe, w wyniku których 23 osoby zginęły, a 62 zostały ranne. Terroryści uderzyli podczas świątecznego okresu wypoczynkowego - 23 kwietnia w Egipcie obchodzi się koptyjską Wielkanoc (Szam el-Nassim), a w dwa dni później na Synaju dzień wyzwolenia tego terytorium spod okupacji izraelskiej. Trzy bomby, które wybuchły wieczorem w odstępie kilku minut, ok. godziny 19:15, podłożone zostały w jego ruchliwych punktach - w restauracji Nelson, w kawiarni Aladdin i w supermarkecie Ghazala, na centralnym bazarze miejskim. Zginęło 18 Egipcjan oraz obywatele Libanu, Niemiec, Rosji, Szwajcarii i Węgier.

2008, wrzesień, Kair - zginęło ponad 60 osób zamieszkujących slumsy we wschodniej dzielnicy Kairu pod górą Mukattam, gdy runęły na nich olbrzymie bloki skalne.

2008, 22 grudnia, Dahab -  w wypadku autokaru ok. 10 km na południe od centrum miasta zginęło 7 rosyjskich turystów, a co najmniej 18 innych osób zostało rannych.

2009, 22 lutego 2009, Kair, suk Khan el-Khalili - wybuch bomby zabił jedną osobę, ranił 24 inne. Atak miał miejsce tuż po zmroku, z przodu zatłoczonej kawiarni, gdzie ludzie gromadzili się, by oglądać w telewizji mecz piłki nożnej. Pierwsza bomba wybuchła pod ławką w ogrodzie, na placu. Drugi ładunek nie eksplodował i został rozbrojony. Zginęła 17-letnia francuska, która była na wycieczce turystycznej z grupą 54 nastolatków z Levallois-Perret pod Paryżem. Siedemnaście osób z Francji, jedna z Niemiec, trzy z Arabii Saudyjskiej i trzech Egipcjan zostało rannych.

2011, 1 stycznia, Aleksandria - zamach został przeprowadzony zaraz po północy w Nowy Rok 2011 przed wejściem do koptyjskiego kościoła al-Qidiseen. Bomby znajdowały się w samochodzie marki Skoda. Zamachowiec odpalił je za pomocą telefonu komórkowego. Zginęło 21 chrześcijan, 97 osób odniosło rany. Wśród rannych było ośmiu muzułmanów. Gubernator Aleksandrii Adel Labib oskarżył o atak Al-Kaidę, która groziła koptyjskiemu kościołowi.

2011, zatoka Abu Dabbab - małżeństwo Wojtyrów z podwarszawskiego Józefowa wybrało się na wycieczkę morską oglądać żółwie. Okazało się, że turystom nie zapewniono środków bezpieczeństwa. Żadnemu z Polaków nie dano kapoków. Niektórzy z towarzyszy Wojtyrów mieli więcej szczęścia - jedną z kobiet uratowali płynący obok Włosi. Małżeństwo z Józefowa zniknęło innym z oczu. Dopiero później znaleziono ciało mężczyzny. Jego żonie udało się wrócić do brzegu, ale zmarła w trakcie reanimacji. Po wszystkim policja zatrzymała przewodników. Wypuszczono ich wkrótce później.

2013, luty, Luksor - eksplodował balon, którym lecieli zagraniczni turyści. 19 osób zginęło w płomieniach m.in. Brytyjczycy, Japończycy i Francuzi. Wśród ofiar nie było Polaków. Przeżyły dwie osoby - pilot i jeden pasażer.

2014, 16 luty, Taba - w przeprowadzonym przed hotelem zamachu bombowym na autobus turystyczny zginęli dwaj południowokoreańscy turyści i kierowca pojazdu. 14 innych obywateli Korei Południowej zostało rannych.

2014, 20 kwietnia - 4 osoby zginęły, a co najmniej 47 zostało rannych w wypadku autobusowym na drodze  Al-Zaafarana - Ras Gharib w gubernatorstwie Morza Czerwonego.

2014, 6 maja - 10 rosyjskich turystów zostało rannych w wypadku autobusowym na trasie między Hurghadą a Safagą.

2014, 23 sierpnia - 44 osoby zginęły po zderzeniu autobusów na Synaju. Autobusy przewoziły około 80 pasażerów z Kairu do hotelu w Sharm El-Sheikh, w tym 4 zagranicznych turystów.

2014, 7 października, Taba - Michel Nykiel (nauczyciel i były piłkarz Górnika Wałbrzych) rzucił się do morza na pomoc żonie, Małgorzacie, którą wysoka fala zmyła z pomostu. Niestety także zginął. Niemal cały urlop spędzili spokojnie. Utonęli ostatniego dnia. Z relacji osób wypoczywających razem ze zmarłymi turystami, wynika że nie było wywieszonych flag, które ostrzegałyby przed wysoką falą.

2014, 2 listopada - 10 studentów Uniwersytetu Sohag zginęło, a 5 zostało ciężko rannych w wypadku drogowym, w okolicy Sohag.

2014, 9 listopada - 16 osób zostało rannych w wypadku drogowym niedaleko Safagi - mikrobus uderzył w taksówkę.

2015, 31 października, Szarm el-Szejk - 224 pasażerów i członków załogi zginęło, gdy rosyjski samolot linii czarterowych lecący do Petersburga rozbił się 23 minuty po wylocie z powodu eksplozji pozostawionej na pokładzie bomby o wadze 1,5 kg. Do zamachu przyznał się egipski odłam Państwa Islamskiego (IS).

2015, 4 grudnia - 55-letnia Szwajcarka popełnia samobójstwo w jednym z hoteli w Hurghadzie. Śmierć miała nastąpić przez porażenie prądem w wannie.

2016, 8 stycznia, Hurghada - dwóch uzbrojonych mężczyzn przypłynęło na łodzi do plaży hotelu Bella Vista. Wbiegli oni do restauracji hotelu, gdzie zaczęli atakować turystów. Ranili nożem trzech zagranicznych turystów. Poszkodowanych zostało dwóch Austriaków i jeden Szwed. Służby bezpieczeństwa zabiły jednego napastnika i raniły drugiego.

2016, 11 grudnia, Kair - zamach w kościele św. Piotra i Pawła należącym do kompleksu koptyjskiej katedry św. Marka. Zamachowiec samobójca wysadził się w świątyni doprowadzając do śmierci 29 osób i raniąc 47. Do eksplozji bomby doszło w czasie trwania nabożeństwa. Zamachu dokonał 22-letni Mahmoud Shafiq Mohammed Mustafa, który miał na sobie kamizelkę z materiałem wybuchowym. W związku z atakiem aresztowano trzech mężczyzn i kobietę. Do przeprowadzenia ataku przyznało się Państwo Islamskie.

2017, 9 kwietnia, Tanta - w koptyjskim kościele św. Jerzego w wyniku eksplozji podłożonej bomby zginęło co najmniej 28 osób, zaś około 70 zostało rannych. Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie. Atak miał miejsce w Niedzielę Palmową.

2017, 9 kwietnia, Aleksandria - w okolicy katedry św. Marka w wyniku eksplozji podłożonej bomby zginęło 17 osób, a ponad 45 odniosło obrażenia. Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie. Atak miał miejsce w Niedzielę Palmową.

Po serii zamachów dokonanych 9 kwietnia 2017, w czasie Niedzieli Palmowej, na kościoły koptyjskie w Tancie oraz w Aleksandrii prezydent Abd al-Fattah as-Sisi wprowadził 3-miesięczny stan wyjątkowy.

2017, 14 maja - egipska marynarka wojenna ratuje 23 turystów różnych narodowości i 8 członków załogi z tonącej łodzi u wybrzeży Hurghady.

2017, maj, Marsa Alam, Hurghada - Magdalena Żuk samotnie wybrała się na wycieczkę do Egiptu. Na miejscu miała zacząć dziwnie zachowywać się. Ze względu na pogarszający się stan zdrowia trafiła do szpitala. Kolejnego dnia miała wrócić samolotem do Polski, jednak nie wpuszczono ją na pokład. Miała zginąć po upadku z pierwszego lub drugiego piętra. Przyczyna zachowania Żuk, mająca ją doprowadzić do śmierci, nie została ujawniona.

2017, 26 maja, prowincja Al-Minja - nieznani sprawcy dokonali ataku na autobus z grupą Koptów. 29 osób zginęło (w tym dzieci), a 22 zostały ranne. Konwój Koptów podróżujących do klasztoru św. Samuela Wyznawcy składał się z dwóch autobusów z pielgrzymami i ciężarówki z robotnikami. Zostały one ostrzelane i obrabowane przez uzbrojonych napastników, którym następnie udało się zbiec. Według świadków napastnicy byli ubrani w wojskowe mundury. Do dokonania zamachu przyznało się Państwo Islamskie.

2017, 14 lipca, Hurghada - 27-letni student, mieszkaniec Delty Nilu, przypłynął wpław z pobliskiej plaży publicznej, wyszedł na brzeg hotelu Zahabia i zaatakował nożem wypoczywających turystów. Zginęły dwie Niemki, dwie inne osoby zostały ranne. Napastnik, po zadaniu ciosów, przemieścił się do hotelu Sunny Days El Palacio, gdzie ranił kolejne dwie osoby.

2017, 7 sierpnia - 4 holendrów rannych w wyniku wypadku samochodowego w Hurghadzie. Zdarzenie miało miejsce, gdy autobus przewożący turystów zderzył się z samochodem osobowym na trasie prowadzącej na lotnisko.

2017, 20 października, prowincja Gizy - co najmniej 54 egipskich policjantów zginęło w strzelaninie z islamistami, w rejonie oazy Wahat el-Bahrija w prowincji Gizy, około 135 km na południowy zachód od Kairu.

2017, 14 listopada, Hurghada - Debra Beach (58 lat) z Wielkiej Brytanii zmarła w swoim pokoju hotelu Hawaii Riviera Aqua Park Resort w przeddzień powrotu do domu. Miała ona problemy z oddychaniem. W Hurghadzie przebywała dwa tygodnie. Rodzina wszczęła proces sądowy przeciwko hotelowi. Obwinia personel o powolną reakcję w sytuacji zagrożenia życia, ponieważ jakiekolwiek kroki podjęli oni dopiero po 45 min.

2017, 24 listopada, Bir al-Abd - napastnicy zdetonowali bombę w sufickim meczecie i otworzyli ogień do wiernych. Zginęło co najmniej 311 osób, a 130 zostało rannych. Wśród ofiar znalazło się 27 dzieci. Zamach miał miejsce w Bir al-Abd, ok. 40 kilometrów na zachód od Al-Arisz, stolicy prowincji Synaj Północny. W regionie, w którym doszło do zamachu, bojownicy egipskiego odłamu ISIS w ostatnich miesiącach zabili setki policjantów i żołnierzy. Zabijali także cywilów, których posądzali o współpracę z obecnymi władzami kraju.

2017, 29 grudnia, Heluan w muhafazie Kair - zamaskowani napastnicy otworzyli ogień do wiernych koptyjskiego kościoła św. Menasa (Mar Mina), a nieco wcześniej do ludzi w położonym 4 km od kościoła sklepie prowadzonym przez Kopta. Zginęły 2 osoby w sklepie oraz 9 przed kościołem, 9 osób zostało rannych. Do ataku przyznało się Państwo Islamskie.

2018, 7 lutego - z płonącej łodzi u wybrzeży Hurghady uratowano 12 turystów i załogę statku.

2018, 19 marca, Marsa Alam - co najmniej dziesięciu polskich turystów ucierpiało w wypadku autobusowym na trasie Marsa Alam — Edfu. Ranni w wypadku zostali przewiezieni do szpitala w Marsa Alam. Turyści jechali na wycieczkę na południe Egiptu.

2018, 24 marca, Aleksandria - wybuch bomby podłożonej pod samochodem zabił dwie osoby, w tym policjanta. Według egipskiego MSW była to próba zamachu na szefa policji w tym mieście, generała Mostafy al-Nemra.

Jak naprawdę żyje się w Egipcie pisze Grażyna Latos, absolwentka Szkoły Gender Mainstreaming oraz Akademii Media i Gender w IBL PAN, w Dzienniku Opinii nr 37/2016 (1187).

Pisze o pięcioletniej Zenie, która została porwana na klatce schodowej przez młodego dozorcę budynku, w którym mieszkała. Mężczyzna wraz ze swoim przyjacielem usiłowali zgwałcić dziewczynkę, ale przeszkodziły im poszukiwania dziecka. Zrzucili więc Zenę z dachu dziesięciopiętrowego budynku, a następnie, jak gdyby nigdy nic, dołączyli do grupy poszukujących.

Kolejna historia to przypadek Riham (18 lat). Miała przyjaciółkę Sarę i dwóch zaprzyjaźnionych kolegów. Jej bliscy zaczęli naciskać na chłopaków, by dali jej spokój. W końcu koledzy się odsunęli, jednak Riham nalegała na utrzymanie znajomości. Wkrótce mężczyźni mieli jej dosyć więc zaplanowali zemstę.

Sara podstępem sprowadza Riham do swojego domu. Dziewczyna została obezwładniona, rozebrana, bita i obmacywana przez zaprzyjaźnionych kolegów. Krzyczała, płakała i błagała, by dali jej spokój. Nikt nie zareagował. Przestali dopiero wtedy, gdy prawie straciła przytomność. Całość została uwieczniona na nagraniu wykonanym telefonem komórkowym. Upokorzenie miało być dla niej nauczką. Kiedy mężczyźni powiedzieli jej, że koniec kontaktów, to znaczy, że koniec.

Inne tragedie to: kobieta wyrzuciła córkę z samochodu, ponieważ była przeciwna jej związkowi; dla 10 egipskich funtów mężczyźni powiesili na cmentarzu kilkuletniego chłopca; kobieta zabiła swoje dzieci, ponieważ jej narzeczony nie chciał poślubić dzieciatej; chłopak zabił swoją siostrę ponieważ zaszła w ciążę jako panna; mężczyzna zabił dziecko swojej kochanki ponieważ go denerwowało; ojciec zabił swoją córkę dzień przed jej ślubem, ponieważ zobaczył jak całuje narzeczonego; matka wypaliła córce oczy; ojciec żywcem pogrzebał swojego syna; kobieta została zgwałcona przez siostry; dziewczyna zabiła swoją macochę… W innych krajach również dzieją się takie rzeczy, ale tu dzieją się ciągle, i to w sąsiedztwie.

Na pytanie: Co tak naprawdę sprawia, że życie tu jest trudne? rozmówcy Grażyny Latos odpowiadają, że to, że właściwie nikomu nie możesz ufać. Ludzie są dwulicowi i fałszywi. Ludzie są gotowi sprzedać cię za funta. Człowiek tu nie ma żadnej wartości. Ludzie w Egipcie udają bardzo religijnych, ale zachowują się wręcz odwrotnie.

Całość artykułu: Ciemna strona słonecznego Egiptu

Zobacz też: wypadki w Egipcie

-------------------
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wyjazdy do Egiptu ma oznaczone jako "Nie podróżuj". W komunikacie MSZ możemy przeczytać: w związku z wprowadzonym 10 kwietnia 2017 r. stanem wyjątkowym na terytorium całego kraju oraz utrzymującym się zagrożeniem zamachami terrorystycznymi, które mogą być kierowane także przeciwko turystom, Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza podróże do Egiptu – z wyłączeniem wyjazdów grupowych do miejscowości turystycznych położonych po stronie afrykańskiej nad Morzem Czerwonym (Hurghada, El-Gouna, Safaga, Marsa Alam) oraz Sharm el-Sheikh na Półwyspie Synaj.

Na terytorium Egiptu dochodzić może m.in. do ataków na miejsca odwiedzane przez turystów, miejsca kultu religijnego, bazary, centra handlowe, hotele, restauracje, bary i lotniska.

Osobom planującym wyjazdy grupowe do wymienionych wyżej miejscowości turystycznych, zaleca się zachowanie szczególnej ostrożności oraz rezygnację, ze względów bezpieczeństwa, z wszelkich wyjazdów - grupowych lub indywidualnych - poza nie.

Podczas pobytu w Egipcie spodziewać się należy wzmocnionych kontroli na ulicach oraz przy wejściach do kościołów i budynków użyteczności publicznej, zwiększenia liczby posterunków na drogach, większej liczby aresztowań pod zarzutem zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa i ograniczonego dostępu do zatrzymanych. Możliwe jest nasilenie kontroli w internecie, a zwłaszcza w mediach społecznościowych (publikowanie w nich treści uznanych za niebezpieczne może skutkować karą dla autora).

Obywatelom przebywającym w Egipcie, MSZ zaleca zachowanie szczególnej ostrożności, unikanie miejsc zagrożonych atakami i stosowanie się do poleceń służb bezpieczeństwa. Zaleca się śledzenie na bieżąco sytuacji w Egipcie i dokonanie zgłoszenia podróży w systemie Odyseusz.
-------------------

W mediach społecznościowych użytkownicy piszą, że jest bezpiecznie, a jedynym zagrożeniem jest Klątwa Faraona. Jeżeli macie obawy związane z wyjazdem, nie jedzcie bo nie wypoczniecie.
Pamiętajcie, że nigdzie nie jest bezpiecznie. W każdym kraju można paść ofiarą napadu, kradzieży czy zabójstwa.
Przeczytaliście to wszystko, macie swój rozum, wybór należy do Was.

Jeśli zdecydujecie się na wyjazd do Egiptu musicie pamiętać, że:

• woda z kranu nie nadaje się do picia. Należy pić tylko wodę butelkowaną, a także używać jej do mycia zębów
• aby uniknąć zatrucia pokarmowego (Klątwa Faraona) należy bezwzględnie przestrzegać zasad higieny. Owoce i warzywa przed spożyciem zawsze trzeba umyć. Na początku pobytu warto unikać jedzenia surówek
• należy pić duże ilości napojów, aby nie odwodnić się
• ze względu na możliwość zarażenia się schistosomatozą, nie wolno się kąpać ani myć w stojących i wolno płynących wodach